Była to kompozycja, którą – według własnej deklaracji (Nowa polska twórczość muzyczna, „Tęcza” 1935 nr 4, s. 39) – Koffler miał dedykować Arnoldowi Schönbergowi z okazji sześćdziesiątych urodzin (1934).
Partytura i dalsze losy Preludium i fugi nie są znane. Jednakże, jak przypuszcza Maciej Gołąb, mogły to być najwcześniej napisane, złożone w odrębną całość części (pierwsza i czwarta) późniejszej III Symfonii op. 21 Kofflera.